Dzień dobry wszystkim. Postanowiłem więc odsłonić te hafty przez Bisom, który wykonał wcześniej. Oczywiście w większym stopniu jest to tylko pragnienie i warunek wstępny, ponieważ Wszystko jest gotowe - a Kanva i koraliki są wybierane w kolorach, ale dla mnie proces tworzenia tego piękna i możliwość dokonania prezentu dla swoich bliskich i głównego bodźca i radości. Cóż, a dreszczyk dreszczyny z procesu - mąż w pracy, starej docha w szkole, mały syn śpi, a ja - ghument.
Święta Tatiana - dar teściowy
Ikona kazańskiej matki Boga-Husky, myśląc o syna
Jest już dla córki i siebie
Święta Anna - Prezent Mój Mamusię
Cóż, wreszcie moje pierwsze doświadczenie w tkaniach taśm z pereł. NIGDY NIE Idź
Tkactwo z krzyżem na linii rybackiej, w 2 igieł.
Cóż, to właśnie moja kreatywność.