PARIS 10.10.11G.
Jeden z jego przybycia w Paryżu, chodzenie, przypadkowo skończyło się na starym cmentarzu na obszarze Montmartra. Uderzył w różnorodność wykończeń witrażowych.
Szczególnie zainteresowany wykończeniem krypty rosyjskiego oficera bielskiej strażnika. Okno witrażowe przedstawiało rodzinny herb.
Podczas jego życia herb został podkreślony na najbardziej widoczne miejsce i może wiele powiedzieć o swoim właścicielem. Heraldry jest bardzo ciekawą nauką cząstki naszej kultury, która odeszła, jak wiele naszych życia, kiedy stało się ta sama rewolucja. W dzisiejszych czasach stopniowo wrócimy do tego, zastanawiając się nasze korzenie, a to sprawia, że jest szczęśliwy.
Moskwa, w pobliżu przedmieściów 11.11.11.
Wieczór. Na zewnątrz warsztatu okna podlewania jesieni zimnego deszczu, wewnątrz ciepła, światło i suche. Właśnie skończyłem sprzątanie w warsztacie i usiadł, aby się zrelaksować. Natychmiast kot Vasya podskoczył i smucił się do komunikowania się. Po tygodniowym stagnacji w pracy nastrój nie był zbyt. W jakiś sposób zauważył, że czerwone koty stymulują proces twórczy, a zatem rude był bardzo przy okazji. Rzeczywiście, po pewnym czasie ołówek okazał się ołówkiem, a pierwszy szkic pojawił się z niego, a następnie drugi, trzeci itp. Proces poszedł. Vasya spokojnie spała na kolanach, wkładając ponownie usługę.
Tym razem wyobraźnia zasugerowała mi pomysł stworzenia herbu w postaci monogramu. I po raz kolejny próbowałem połączyć metal, szkło, historię i małą heraldykę. Po kolejnej pracy pozostały niektóre materiały i kute elementy, a postanowiłem ich użyć.
Szkic wykonany z ramki z kutego zespołu 30x4mm w postaci kształtu tarczy. W Rosji kształt tarczy obrońców był prostokątny, jak na herbu Moskwy. Rama była zasmucona, a następnie pomalowana czarna emalia nitro. Zawieszenie uchwytu prowadzi się za pomocą ogniw łańcuchowych.
Sam posiadacz jest wykonany w formie strzałki.
Wkładka barwiona jest wykonana w technice Tiffany i jest ustalona wewnątrz ramy uszczelniacza.
Wydaje się, że okazało się, że nie jest złe, naprawdę lubię gości.
