Nie uwierzysz, ale to plastelina. Te jasne i pyszne martwe życie tworzą grafikę Aleksander Busel.
Z jednego rozważania tych salonów prorokowych przepływ. Chcę wziąć i jeść lizak. Lub założyć wkładkę Aluu w postaci zmysłowych gąbek.
Patrzymy.
Dziś Aleksander mieszka i pracuje w Paryżu. W rzeczywistości jej praca cieszy się sukcesem i prywatnym nabywcom. Niektórzy nawet zbierają kreacje projektantów. Nawiasem mówiąc, nie używa niewielki, ale plasteliny. Mastyczny, prawdopodobnie nie tak oczywiście zaskoczony.
