Nasza odpowiedź na barbie!

Coś, co mój blog miał słupek o strasznych gotyckich lalkach, które były coraz bardziej zyskane w innych krajach, a po prostu nie tak dawno temu widziałem ich na naszych licznikach. Szkoda, że takie wspaniałe przykłady kreatywności nie można znaleźć obok nich. Oczywiste jest, że jest to ręcznie robione, ale do próbki masowej produkcji byłoby również możliwe dla przykładu.

Wywiad z autorem lalek Larisa isaeva. :

Zdjęcie 2.

Larisa Jak długo zacząłeś angażować się w produkcję lalek z własnymi rękami? Co cię o to skłoniło? Czy marzyłeś w dzieciństwie, aby stać się mistrzowką, lub pojawił się nieoczekiwane zainteresowanie?

Larisa: Zacząłem wcale ćwiczyć lalki. W 2010 r. Jeden z uczniów zimowych, przełączając kanały telewizyjne, zobaczył program "Dekoracyjny Passion" (specjalnie znalazł swoją nazwę w Internecie). Teraz nie na pewno nie pamiętam, że w tym uwalnianiu Measteryli, ale miałem pragnienie zrobić coś z własnymi rękami do domu i duszy. Co więcej, nawet nie pomyślałem o lalkach, a nawet bardziej więc nie sądziłem, że kiedykolwiek poważnie angażowałbym się w ten rodzaj kreatywności. To był nieprzytomny impuls duszy.

Zdjęcie 3.

Jaka była dla ciebie "muza"? Lubisz swoje pierwsze lalki? :-)

Larisa: W poszukiwaniu pomysłów, zwróciłem się do Internetu i przypadkowo zobaczyłem lalki "Tilda" artysty norweskiego Tony Finanger. W tym momencie wiele iglewomen szyła pupę z tkaniny, ale ponieważ nigdy nie interesowałem się tego rodzaju kreatywności, dla mnie było to odkrycie. Wydawało mi się, że z tkaniny można szyć wszystko, ale nie lalki. Pamiętam z całym rozkoszym, rozważałem zdjęcia przytulnych pokoi, które ozdobione tymi wspaniałymi stworzeniami! Z lalkami Tilde i moja pasja do zaczęła się lalki włókienniczej, za którą byłem bardzo wdzięczny autorowi idei Tony'ego Finangera, zafascynowała jego pracę bardzo wielu, a ja, w tym ja. Szyłem dwóch mieszanej poczty, bardzo radowało się, co się stało, a moja cała rodzina była zachwycona. :) Naprawdę chciałem nadal szyć, ale nie interesowałem się trzecią dokładnie tej samej lalki, ponieważ Tilda, choć słodka, ale wszystkie są bardzo podobne do siebie. Postanowiłem ryzykować i zrobić lalkę bardziej proporcjonalną i realistyczną. Więc rozpoczął eksperymenty, które są kontynuowane i do tej pory.

Moje pierwsze lalki, dwie Tilids (nie przechowywane i haftowały je, że tylda nie musiała być w idei), a następujące dwie panie są już z ramą drucianą i haftowanymi osobami. Zabawny, oczywiście nieszczery, ale są pierwszymi eksperymentami.

Zdjęcie 4.

Powiedz nam trochę o sobie - gdzie jesteś z tego, z czego jesteś przez zawód ... na pewno jest w jakiś sposób związany z pracą! :-)

Larisa: Mieszkam w Jekaterynburgu. Według zawodu jestem nauczycielem muzyki. Kierunek muzyczny nie wybrał zbiegu. Mój tata był artystą orkiestry akademickiego teatru komedii muzycznej, a wszystkie moje dzieciństwo przeszedł za kulisami teatralnymi i w jamie orkiestrowej, w świecie muzyki klasycznej. :) Ale przez zawód ciężko pracował. Niewiele, bo Szybko zdałem sobie sprawę, że nie każdy może być prawdziwym nauczycielem. Bezczelna szczera miłość do muzyki z nowoczesnych dzieci, moim zdaniem może teraz tylko kreator. :) Są, ale nie są tak bardzo! Dlatego zostawiłem pedagogikę i pracował całkowicie w innym obszarze przez długi czas, w firmie produkcyjnej do oczyszczania wody, gdzie była zaangażowana w grafikę komputerową, rysowanie diagramów, sprzętu i wiele innych.

Zdjęcie 5.

Ile czasu poszedł do opracowania swojej drogi rejestracji obliczem lalki i na poprawę umiejętności? Zdarza się, że jakaś lalka nie udaje się? Szykujesz lalki, aby zamówić na zamówione obrazy, jest to bardzo trudne zadanie - zadowolić klienta. Twoje lalki portretowe to coś niewyobrażalnego!

Larisa: Od momentu rozpoczęcia moich eksperymentów rok minął przed pierwszą mniejszą lub mniej ładną lalką, którą byłem zadowolony. I oczywiście nie zawsze jest możliwe natychmiast pracować w pracy. W pracy ogólnie niepowodzenia są nieuniknione, a do osiągnięcia wyników potrzebują cierpliwości i wytrwałości. Master on Errors Dowiedz się, znajdź nowe sposoby rozwiązywania problemów, jest to rozwój, doświadczenie zawodowe i umiejętności. A kuna potrzebują doświadczenia, w różnych dziedzinach, ponieważ lalkarz jest artystą, rzeźbiarzem, szewcem, krawiec, projektanta, fryzjer i artysta makijażu w jednej twarzy. I oczywiście oddzielny temat o lalkach portretowych - dla mnie zawsze jest to ogromna odpowiedzialność, ponieważ edukacja zawodowa artysty, której nie mam, i z tkaniny, podobieństwa do szycia jest znacznie bardziej skomplikowane niż na przykład rzeźbi Istnieje wiele ograniczeń w nieruchomościach samego materiału.

Zdjęcie 6.

Opowiedz mi o swoich lalkach, jak je tworzysz?

Larisa: Po zdobyciu doświadczenia w celu stworzenia pierwszych lalek "Tilda" na gotowych wzorach, po raz pierwszy narysowałem własne, bardziej proporcjonalne wzory, koncentrując się na proporcjach ludzkiego ciała. Kilkakrotnie redawając wzory, próbowałem je w jak największym stopniu poprawić Po upływie nieuchronnie spojrzeć na krytyczny wygląd i chcę zmienić wszystko. Lalka mobilności daje ramę drutu. Tak że twarze były bardziej realistyczne, zacząłem próbować haftu i malowania, za pomocą mocno. Mam szczegółową klasę główną na hafcicie twarzy. Niestety, zgodnie z moją technologią, stworzyć osobę ulgę z lalki tekstylnej, z nosem i podbródkiem, bez szwu, w środku nie może tego robić. Szew może być najmniej zauważalny, ale wciąż tam jest. Dawno marzyłem o złożeniu osoby, na której nie będzie szwów, więc ostatnie z moich eksperymentów są związane z plastikiem ostrzem. Tworzywo sztuczne umożliwia wykonanie najmniejszego szczegółu osób, które naprawdę lubię. Nie tak dawno temu zacząłem tworzyć łączone lalki w mieszanej technice, tj., Twarze, uchwyty, skrzynia - słup z tworzywa sztucznego i wszystkiego innego - jak tekstylne lalki. Takie lalki są bardziej realistyczne i bardziej ruchome, ponieważ Oprócz ramki drutu mają również związki zawiasowe, takie jak lalki BJD, ale w przeciwieństwie do lalek BJD pozostają lekkie, miękkie i ciepłe.

Zdjęcie 7.

Czy szyjesz lalki dla siebie lub swoich bliskich? Ogólnie rzecz biorąc, w jaki sposób odnoszą się do twojego hobby?

LARISA: Moi krewni, oczywiście, wspierają mnie, czasem pochwałę, czasami krytykować. Mam kreatywną rodzinę, każdy ma własne hobby. Syn komponuje muzykę w programie komputerowym, jedna z jego kompozycji zainspirowała mnie pomysł stworzenia nowej lalki, mam nadzieję, że zdałem sobie sprawę z tego w najbliższej przyszłości. Mąż przez projektanta zawodu, ma największą liczbę różnych hobby, jest moim głównym krytykiem, pomaga mi wiele, zwłaszcza w tworzeniu złożonych elementów, które wymagają na przykład siłę męskiej, powoduje, że saneczki na świąteczne piosenki z koni.

Zdjęcie 8.

Czy spędzasz wystawy sprzedaży?

Larisa: Na wystawie jest wiele zaproszeń, ale do tej pory nie ma nic do wystawienia, ponieważ wykonuję lalki pod rządami, a moje lalki nie będą gościem, wychodząc na wycieczkę do innych miast do swoich właścicieli. W przyszłości planuję i bardzo mam nadzieję, że uda mi się uczestniczyć w projektach wystawienniczych.

Zdjęcie 9.